Dzisiaj będzie trochę o jednej z moich miłości czyli o jedzeniu.
(inb4 "to widać!")
Chciałby bowiem stworzyć krótkie listy poradniki co lepiej kupować na konwent do jedzenia aby za dużo was to nie wyniosło.
Zacznę od tego,że dużo zależy od zaplecza logistycznego conplace'u. Jeśli jest żadne to lepiej się zawczasu pofatygować do biedronki.
W zależności więc od posiadanych sklepów w okolicy:
Biedronka
-parówki(paczka kilogramowa),zestaw kajzerek,woda(po 59 groszy za butelkę) której ilość butelek zależy od tego jaki masz sleep i czy możesz je ukryć. Od dwóch do zgrzewki.-jeśli macie czajnik to zupki instant,sztućce i miseczki(albo lepiej taka plastikowa którą można umyć i ponownie używać),kilka bułek(co jak co ale bułka z zupą jest dobra)
-rano jogurt i dwie bułki kajzerki,na obiad parówki/tosty/zupki (zależy co macie za urządzenie) na nocne godziny energetyki/jogurty kawowe/moczenie głowy w zimnej wodzie pod kranem(nie polecane w zimę)
-do picia zazwyczaj woda(ta po 59 groszy jest nie gorsza od coli biedronkowej a nie cukier możecie wziąć z dwóch Lionów na dzień),do jedzenia jeśli mamy zwyczaj przegryzania czegoś co 30 minut to wafelki ryżowe są lepsze od chipsów.
Kaufland
-woda,zupki instant bądź makarony(w Kauflandach mogą być produkty Ajinomoto polecam) najlepiej takie już w kubeczkach,wafelki ryżowe,
-w Kauflandach są specjalne półki na produkty przecenione więc można tam sprawdzać promocje. W końcu interesują nas produkty na najbliższe 3 dni a nie na tydzień.
Lidl
-energetyki czy woda są znośne ale to gorsza opcja niż te wie powyżej-najlepiej bułki i jakieś jogurty w buteleczkach(żeby starczyły na dłużej) ewentualnie trochę owoców
-steki do dogrzewania są dobre z tostera/mikrofali
Tesco/Netto/Auchan/etc
-zależy od obowiązujących promocji ale polecam duże paczki mięsa/zupek instant i energetyki.
Fastfoody:
-zawsze lepiej się zrzucić na zamówienie-kubełki z KFC są lepsze od pozostałych fastfoodów chyba, że..
-...macie oferty dwie pizze(min 40cm) za 30zł.
-jeśli chcemy oszczędzać to lepiej kupić sobie coś w sklepie i zrobić na ciepło(parówki,zupki,steki,hamburgery) zwłaszcza jeśli można to zrobić w bufecie za grosze.
A oto moja lista ulubionego jedzenia:
-jogurty(kawowe) +bułki.
-parówki(najlepiej na ciepło)
-tosty(gdy ceny są przystępne w bufecie)
-Pepsi(najlepiej jak jest w promocji i cena za litr nie boli po kieszeni tj. okolice 70 gr)
-woda
-pizza(jak wspominałem tylko na promocjach)
Do przeczytania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.