I minęlo już sporo czasu od konwentu a ja nic nie napisałem.
Zdecydowanie opuszczam poziom..o ile jakiś mam.
Notka będzie krótka.
Konwent był dosyć spokojny jak dla mnie. Przybycie dzień wcześniej,integracja z ludźmi,wyspanie się i jedziem w conplace.
Wszystkiego próbowałem po trochu chociaż i tak najwięcej czasu spędziłem na konkursach.
No i nie wiem jak się żyje bo problemy życiowe jakoś mi nie idą.
Nagrody były słabe chociaż było anime.
Ludzie tylko fajni. Nie am to jak rezerwowany sleep z takimi miłymi osobami. Tylko te osłabiające rozmowy o polityce,religii,szkole i innych pierdołach jak w TVNie... Cóż niektórzy mogliby zrobić przyszłość w telewizji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.